Zlot wyczyn.fora.pl - Tałty 24-26.07 2009
To był pierwszy zlot forum w którym ja oraz koledzy z Mazur (Górek, Żydek, Bartek) braliśmy udział. Jednocześnie podjeliśmy się organizacji zlotu. Sądzać po opiniach udało nam się stworzyć dobry klimat, który panował przez trzy dni wspólnego przebywania, grillowania (wielokrotnego), kąpieli oraz moczenia...
Zawody mieliśmy organizować na kanale Tałckim, jednakże po treningach okazało się, że duża ilość uklei skutecznie przeszkadza dobranie się do krąpi leszczyków i innych potworów.
Zdecydowaliśmy się przeniść zawody na słynny z wielu imprez kanał Szymoński. Był to strzał w 10 !
Na prostym odcinku z dala od jeziora stworzyliśmy 18 stanowisk bo tylu właśnie było zawodników.
Rybostan to krapie, leszczyki, płocie, okonie i ukleje. Te ostatnio okazały się zgodnie z przewidywaniami mniej agresywne niż na kanale Tałckim. Dzięki temu każdy mógł łowić te ryby na które miał ochotę :)
Moim oraz Kacpra celem były oczywiście krąpie i leszcze na 5 lub 7 metrowym bacie. Po pierwszych 30 minutach gdy okazało się, że średnie ryby nie są satysfkacjonujące postanowiłem łowić ukleje...
Było ich na tyle dużo, że dało się utrzymywać dobre tempo (w porywach do 8 szt/min) wędką 2,5 metrową. Wszystko szło w dobrym kierunku dopóki Kacprowi niepuściły nerwy łowiąc krąpie i przeszedł na ukleje. Tak się złożyło, że losowaliśmy koło siebie (ja 13, K.12). Chcąc niechcąc ukleje ustawiały się z prądem w stronę otwarcia.
Łowiliśmy tą samą zanętą opartą w 90% na glinie rozpraszającej extra (czerwona).
Glina ta po namoczeniu, a raczej przemoczeniu daje niesamowitą długo utrzymującą się czerwoną chmurę.
Mój Końcowy wynik to 7 kg a Kacpra 8 kg. Róznica 1 kg wynikała między innymi z większej ilości innych ryb w tym okoni, a także przez rewelacyjne tempo w środku zawodów, gdzie 2metrową wędką oraz dużą ilośćia czerwonej gliny ciągał wściekle uklejki.
Koniec był taki, że pogodził nas młodszy kolega Przemek Żydaczek. Żydek siedząc na otwarciu od początku łowił uklejki. Bez presji ze strony sąsiadów łowiąc tą metodą wygrał całe zawody wynikiem ponad 9 kg. W ten sposób został nowym Mistrzem Forum. Dla niego wielkie brawa.
Duże brawa należą się także dla Sławomira Hibszera (hipeg) za to, że konsekwentnie łowiąc batem średnie ryby zrobił drugi wynik (8,3 kg) i udowodnił, że nie tylko ukleją można było walczyć o zwycięstwo. Hipeq jednocześnie został łowcą największej ryby zawodów - leszcz 0,5 kg.
Poza trzema wspomnianymi uklejarzami dominowały baty od 4 do 8 m ze spławikami od 1 do 5 gr.
Poziom zawodów dobry o czym świadczą wyniki. Atmosfera na piątkę, pogoda również.
Jeszcze raz dziękuje wszystkim uczestnikom zlotu za fajnie spędzony czas i miejmy nadzieję do zobaczenia za rok !
Podziękowania również dla administratora i moderatorów, że zachowali się z klasą i dali połowić zwykłymuzytkownikom ;)
Więcej zdjęc ze zlotu w mojej galerii